37.Bieg Sylwestrowy – czyli zawsze trzeba słuchać, co mówi żona ;)
Bieg Sylwestrowy to już taka tradycja w moim biegowym kalendarzu. Staram się na nim być co roku razem z Agą, czasem jako kibic, ale w większości jako uczestnik. Fajna, przełajowa trasa, sporo znajomych, których na co dzień trudno spotkać oraz miejsce do którego mam spory sentyment, bo cała moja przygoda z bieganiem tak na dobre Read more about 37.Bieg Sylwestrowy – czyli zawsze trzeba słuchać, co mówi żona 😉[…]