Bieganie z psem


 

autor: Agnieszka Wolska – Sobecka

Bieganie z psem staje się co raz bardziej popularne. Od dłuższego czasu podczas różnego rodzaju biegów w Polsce można spotkać biegaczy, którzy startują ze swoimi czworonożnymi „przyjaciółmi”. Cieszy fakt, że co raz więcej osób dba o kondycję swoich psów, trenując z nimi. Pytanie brzmi czy bieganie z psem na pewno to jest dobre dla Waszego psa? Czy zabierając psa na trening dbamy o jego komfort.

Pies sportowiec czy to „zawodowiec” startujący w zawodach psich zaprzęgów czy „amator” biegający z Wami podczas leśnych treningów powinien mieć zapewnione do tego odpowiedni sprzęt. Jako biegacze dbamy o to, żeby podczas biegania było nam wygodnie, ubrania nie obcierały, buty miały dobrą amortyzację najlepiej jak mamy kilka par jedną w teren, na ulicę, startowe, a pies? To też sportowiec i też należy mu się odpowiedni komfort podczas treningu. Należy zadbać o to, żeby miał prawidłowe szelki, które nie krępują jego ruchów, a przede wszystkim nie będą prowadziły do kontuzji.

grafika: internet

W sporcie, gdzie następuje ciągnięcie przez psa – linia oparcia nie może upośledzać zakresu ruchu w barku i prawidłowego stawiania kończyny . Bardzo ważne jest takie dopasowanie, aby również nie uciskała okolicy szyi w końcowym odcinku. Także generalnie uważam , że trzeba bardzo dokładnie wymierzyć i ustawić wysokość przedniego paska . W każdym sporcie złe ustawienie sprzętu powoduje słabe wyniki, a co gorsze może owocować kontuzją. W tym przypadku narażamy bardzo stawy barkowe i przyczep np. mięśnia dwugłowego, którego urazy są bardzo trudne do leczenia zarówno zachowawczego jaki i chirurgicznego – Aleksander Korzeniowski – przychodnia Cztery Łapy

Jako organizator imprez biegowych, obserwator czy uczestnik wiele razy słyszałem od osób, które przychodziły na zawody, że ich pies nie potrzebuje szelek bo „nie ciągnie”. Może być tak, że przez np. 3 km biegu nie pociągnie, a na 4 km zobaczy w lesie sarnę i pociągnie, albo nagle stwierdzi, że ma ochotę przyspieszyć! W tym przypadku należy wziąć pod uwagę wszystkie czynniki w których może jednak nas pies pociągnąć, a zakładam, że dla każdego właściciela psa jest on najważniejszy!

Kolejnym ważnym i ułatwiającym bieganie z psem wyposażeniem jest specjalny pas i amortyzująca linka, która oprócz komfortu biegacza zapewnia bezpieczeństwo psu.

autor: Agnieszka Wolska – Sobecka

Pierwszym plusem na pewno jest bezpieczeństwo i zdrowie nasze oraz psa szelki u psa pomagają mu lepiej wykorzystać jego siłę oraz zapobiegają szarpaniu za szyję (w przeciwieństwie do obroży). Jest to dla niego 100 razy wygodniejsze i bardziej komfortowe. Z kolei pas u biegacza sprawia, że pies nie wyrywa ręki (w przypadku smyczy) oraz chroni nasz kręgosłup. Lina amortyzowana chroni kręgosłup psa przed urazami oraz szarpnięciami – Nikolas Imiołczyk – multimedalista w imprezach rangi Mistrzostw Świata i Europy w konkurencji canicross (bieg z psem)

Dodam, że opisany powyżej sprzęt nie kosztuje ogromnych pieniędzy. Oczywiście jak w każdym sporcie są firmy droższe i tańsze, kompletny zestaw (szelki, linka amortyzowana, pas) można kupić za ok 250 zł, co biorąc pod uwagę żywotność takiego sprzętu nie jest dużą kwotą. Polecam, poszukać firm w internecie, która zajmują się sprzedażą odpowiedniego sprzętu, ponieważ dość często w zwykłych sklepach polecane są szelki, które nie nadają się do biegania o czym mogliście przeczytać w artykule.

Jeśli biegasz z psem, zadbaj o jego komfort i wygodę. Z kolei gdy jesteś organizatorem zawodów biegowych i wprowadzasz klasyfikację dla osób biegających z psami zadbaj, o odpowiedni zapis w regulaminie i wymagaj od uczestników, żeby mieli odpowiedni sprzęt dla swoich psów.